Mniej popularne, czy wręcz niszowe sporty zajmują coraz więcej miejsca w ofercie zakładów bukmacherskich STS. Do tej grupy możemy zaliczyć sumo, które coraz bardziej wychodzi poza swoją ojczyznę, czyli Japonię.
Kraj Kwitnącej Wiśni jest bardzo przywiązany do swojej tradycji. Ma ona swoje odzwierciedlenie w kulturze, sztuce, tradycji i wierzeniach. Także i w sporcie, bo przez długie wieki sumo było sportem stricte japońskim, niedostępnym dla cudzoziemców i reszty świata. Sport ten w Japonii narodził się w VII wieku i stał się sportem narodowym. Zawodnicy nazywają się rikishi lub sumo-tori. W XXI wieku w Cesarstwie Japońskim sumo stało się elementem szkolenia wojskowych. Podstawowe reguły, które stosowane są do dziś powstały na przełomie XVII, XVIII i XIX wieku.
Podstawowe zasady sumo
Areną zmagań jest koło o średnicy 4,5 metra, wyznaczony przez okrąg ze słomy ryżowej. Walka toczy się na ubitej glinie i posypanej piaskiem. Sumo wiąże się także ze specjalnym ceremoniałem, który określa tryb życia zawodników oraz ich zachowanie przed, w trakcie i po walce. Przed walką, czyli zapasami zawodnicy rzucają solą, a potem podnoszą jedną i drugą nogę i uderzają nią mocno o podłoże. Ceremonia trwa dłużej niż sam pojedynek, który rozpoczyna ukłon. Zasada walki polega na wypchnięciu rywala poza wyznaczone koło lub sprawienie, że rywal dotknie powierzchni inną częścią ciała niż stopami.
Ekspansja sumo poza Japonię
Kiedy sumo zainteresowała się reszta świata? Wszystko zaczęło się zmieniać dopiero w drugiej połowie XX wieku. Do japońskich zawodników zaczęto dołączać sportowców innej narodowości. Pierwszymi obcokrajowcami w sumo byli Amerykanie pochodzenia hawajskiego. Dzięki temu walki stały się bardziej atrakcyjne i sport ten odżył. Sukcesy odnosili także mongolscy zapaśnicy, a pierwszym Europejczykiem, który osiągnął poziom mistrza (ozeki) był dopiero w 2008 roku Bułgar Kotooshu. Polacy także dołączyli do tego grona, powstała polska federacja i odbywają się mistrzostwa krajowe, kontynentalne oraz świata w sumo. W Polsce na początku XXI wieku było tylko kilku zawodników sumo. Dziesięć lat później było ich już ok. tysiąca. Polscy zawodnicy odnoszą sukcesy na arenie międzynarodowej. Mogły być pewnie i kolejne, ale z powodu epidemii koronawirusa odwołano wszystkie imprezy krajowe sumo do końca kwietnia 2020 roku. Polska reprezentacja nie będzie brała udziału w Mistrzostwach Europy Seniorów i Seniorek oraz Młodzieżowców do lat 21 i 23.
Sumo w zakładach bukmacherskich
Okazuje się jednak, że koronawirus miał także wpływ na to, iż w Polsce można obstawiać wyniki walk japońskich zawodników sumo. Taką możliwość mają w swojej ofercie zakłady bukmacherskie STS. Ten egzotyczny sport dla wielu będzie czymś nowym, ale jeśli ktoś choć w niewielkim stopniu wcześniej interesował się sumo, teraz może swoją wiedzę wykorzystać w typowaniu. Dla tych, którzy nie zetknęli się z sumo, jest to okazja do poznania tego niezwykle tradycyjnego sportu.
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS (Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.
