Na plebani kościoła pw. Świętej Rodziny w Chełmsku Śląskim powstaje prawdziwe dzieło sztuki, 16-metrowa palma wielkanocna. Misterną pracę wykonują dwie osoby, małżeństwo Wioletta i Mirosław Antoniszyn. Oczywiście prace były zaplanowane dla czterech osób, jednak z powodu wprowadzonych przez rząd ograniczeń dotyczących zgromadzeń, przy budowie palmy mogą przebywać tylko dwie osoby. Budowa palmy sprawia wiele trudności ponieważ jest bardzo ciężka, a należy ją często obracać, montując kolejne jej elementy. To jednak nie zniechęca państwa Antoniszyn, pracę wykonują z pełną pasją i dziękują wszystkich znajomym za wsparcie duchowe.
Budowana w Chełmsku Śląskim tzw. kawalerska palma zachwyca kunsztownością wykonania. Jest wysoka, na jednym trzpieniu i budowana z warstwami różnej zieleni. Naturalne materiały użyte do budowy to m.in. bazie, jałowiec, tuja, pięć gatunków bukszpanu, jodła i jałowiec. Jak mówi pan Mirosław większej palmy już nie da się zrobić ponieważ nie zmieści się w kościele. Palmę już od niedzieli będzie można podziwiać przy ołtarzu, jednak wcześniej będzie potrzeba zdemontowania stalowych krat w oknie plebani, aby ją tam przetransportować.
Palmy wielkanocne są jednym z najważniejszych symboli zmartwychwstania i nieśmiertelność duszy oraz nieodłącznym elementem Wielkanocy. Palma w tradycji chrześcijańskiej symbolizuje wjazd Jezusa do Jerozolimy.
