Ekstraklasa na finiszu – kogo możemy zobaczyć w europejskich pucharach?

Ponad 80% sezonu za nami, a rozgrywki najlepszej ligi na świecie wchodzą w decydującą fazę. Jak wyglądają szansę poszczególnych zespołów na zwycięstwo, a kto musi liczyć się ze spadkiem do I Ligii? Przekonajmy się.

Koniec sezonu Ekstraklasy – kto sięgnie po Mistrzostwo Polski?

Zacznijmy od podium dotychczasowych rozgrywek – tam mamy do czynienia z prawdziwą sensacją, która nawet dla ekspertów była trudna do przewidzenia z początkiem sezonu. Typy piłkarskie jednak zmieniają się bardzo dynamicznie i dzisiaj szansę na Mistrzostwo jest rozłożone pomiędzy trzema drużynami – Jagiellonią Białystok, trzymającą delikatną przewagę nad Śląskiem Wrocław oraz Lechem Poznań, który nie poddaje się i wciąż ma realną szansę na sięgnięcie po kolejny już tytuł Mistrza Polski.

Sytuacja na szczycie tabeli jest bardzo gęsta i w praktyce jedna kolejka może zaważyć o zmianach w ułożeniu zespołów w tabeli. Nie bez znaczenia jest także pozycja kolejnych drużyn – Pogoni Szczecin, Rakowa Częstochowa i Legii Warszawa, które w żadnym wypadku nie poddają się w marszu po zwycięstwo.

Kto jeszcze zagra w Europejskich Pucharach?

Zgodnie z zasadami, do europejskich pucharów trafiają drużyny z pierwszych trzech miejsc tabeli. Dodatkowo jedno miejsce zarezerwowane jest dla drużyny zwycięskiej w rozgrywkach Pucharu Polski. W teorii więc może się zdarzyć, że zwycięzca Pucharu Polski, piastując jedno z pierwszych trzech miejsc w tabeli, ustąpi miejsca w europejskich pucharach także drużynie z czwartego miejsca w tabeli.

Biorąc pod uwagę finał Pucharu Polski, w którym walczyć będą Pogoń Szczecin z I-ligową Wisłą Kraków sprawa jest otwarta. Jak wcześniej wspomniano, Portowcy ze Szczecina, zajmując obecnie czwarte miejsce w tabeli, wciąż ma podwójną szansę na zdobycie biletu do europejskich rozgrywek. Reasumując – sprawa wciąż jest otwarta i szereg drużyn liczy się z możliwością zagrania w Eliminacjach do Ligi Mistrzów, Ligi Europejskiej i Ligii Konferencji.

Spadkowicze – kto zaliczy spadek do I ligi?

A jak wygląda sytuacja na drugim biegunie tabeli? Tutaj nieco mniej emocji niż na szczycie tabeli, ale sytuacja wcale nie jest finalnie rozstrzygnięta. Jak wiadomo, z Ekstraklasy spadają trzy zespoły, spośród których dwa są najbardziej zagrożone. Mowa oczywiście zespołach takich, jak ŁKS Łódź i Ruch Chorzów, które z kolejki na kolejkę udowadniają tylko, że nie są w tym sezonie gotowe na walkę w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Która drużyna pozostanie trzecim spadkowiczem? Tutaj możemy nastawić się na walkę kilku drużyn – Cracovii, Piasta Gliwice i Puszczy Niepołomice. Ostatnia z wymienionych zaliczana jest do grona faworytów w tym niechlubnym wyścigu.

Każdego roku rozgrywki Ekstraklasy zapewniają ogromne emocje – w tym roku nie możemy liczyć na nic innego. Emocje związane z finalnym ułożeniem zespołów do końca rozgrywek nie opadną, a my możemy jeszcze bardziej zaangażować się w nie, typując swoje ulubione drużyny w zakładach bukmacherskich.

Fot. Mas Media

Share

Zobacz inne