Nie tak dawno fani reprezentacyjnej piłki mieli okazję śledzić mistrzostwa Europy na niemieckich boiskach, a już z upływem czasu rozpoczęły się zmagania w ramach Ligi Narodów. Reprezentacja Polski na wrześniowym zgrupowaniu miała przed sobą starcia ze Szkocją i Chorwacją. Jak zaprezentowali się podopieczni Michała Probierza i w jaki sposób warto było wykorzystać Fortuna kod promocyjny?
Wygrana ze Szkocją
Już w pierwszym meczu tegorocznej Ligi Narodów biało-czerwoni stanęli przed najważniejszym zadaniem. Eksperci, a także prawdopodobnie nawet członkowie Polskiego Związku Piłki Nożnej byli zgodni, że rywalizacja ze Szkotami może być kluczowa w kontekście walki o utrzymanie w najwyższej dywizji.
Polacy przystąpili do rywalizacji w Glasgow w roli zespołu, który nie był faworytem. Na podstawie kursów, które były dostępne w ofercie Fortuny większe szanse na zwycięstwo mieli gospodarze. Wynikało to również z faktu, że reprezentacja Polski nie wygrała ze Szkocją ponad 40 lat. Zmieniło się to jednak 5 września.
Reprezentacja Polski w znakomitym stylu rozpoczęła rywalizację w Glasgow, ponieważ jako pierwsza strzeliła bramkę. Autorem tego trafienia został Sebastian Szymański, który otrzymał kolejną szansę w narodowej reprezentacji. Piłkarz tureckiego Fenerbahce zazwyczaj nie przekonywał w kadrze, jednak tym razem było inaczej. Szymański popisał się fantastycznym uderzeniem, które wyprowadziło reprezentację Polski na prowadzenie. Biało-czerwoni podwyższyli wynik jeszcze przed upływem pierwszej połowy, po tym jak Nicola Zalewski został sfaulowany w polu karnym. Jedenastkę na gola zamienił Robert Lewandowski. W przerwie tego meczu wydawało się, że reprezentacja Polski ma wszystko pod kontrolą i pewnie zmierzamy w kierunku 3 punktów.
Sytuacja odmieniła się już w pierwszych sekundach drugiej połowy. Było widać, że reprezentacja Szkocji przeszła poważną rozmowę motywacyjną w szatni i na drugą część gry wyszła w zupełnie innych nastrojach. Szkoci rzucili się do ataku i już po kilkudziesięciu sekundach zdobyli kontaktowe trafienie. Gospodarze nie zamierzali jednak na tym poprzestawać i dążyli do strzelenia kolejnej bramki. Wyrównującego gola dla reprezentacji Szkocji zdobył niezawodny w narodowych barwach Scott McTominay. Były piłkarz Manchester United wykorzystał błędy biało-czerwonych i wyrównał stan tego meczu. Przy wyniku 2:2 wydawało się, że ponownie większe szanse na zwycięstwo i wywalczenie 3 punktów przed własną publicznością mają gospodarze. Ostatecznie jednak decydujący głos w tym meczu należał do Nicoli Zalewskiego. Wahadłowy reprezentacji Polski przyprowadził indywidualny rajd lewą stroną boiska, który zakończył się faulem w polu karnym. Sam poszkodowany podszedł do jedenastki i pomimo tego, że bramkarz gospodarzy wyczuł jego zamiary, ostatecznie piłka znalazła się w siatce. Dzięki tej wygranej Polska znalazła się w bardzo dobrym położeniu przed kolejnymi meczami Ligi Narodów. Walka o wygraną w grupie nie będzie łatwa, jednak najważniejsze jest utrzymanie w najwyższej dywizji. W poprzednich latach udawało nam się dokonać tej sztuki, a wygrana ze Szkotami znacząco przybliża biało-czerwonych do utrzymania.
Porażka z Chorwacją
Na drugą rywalizację w Lidze Narodów reprezentacja Polski udała się do Chorwacji. Biało-czerwoni ponownie nie byli faworytem na podstawie proponowanych kursów na starcie z Hrvatską. Wiele osób korzystało jednak z Fortuna kodu promocyjnego i zakładów bez ryzyka na start, aby zagrać patriotycznie w stronę biało-czerwonych. W końcu kursy były naprawdę solidne.
Spotkanie reprezentacji Polski i Chorwacji było pierwszym meczem bezpośrednim pomiędzy tymi drużynami od czasu pamiętnej rywalizacji w fazie grupowej na etapie mistrzostw Europy w 2008 roku.
Chorwacja od pierwszych minut rzuciła się na reprezentację Polski i zdominowała przebieg tej rywalizacji. O ile w pierwszej połowie mieliśmy chociaż kilka momentów, w których udało nam się umiejętnie wyjść spod pressingu rywala, to jednak nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Chorwacja nie potrafiła wykorzystać swojej przewagi, na przerwę oba zespoły zeszły bez zdobytej bramki.
Sytuacja odmieniła się dopiero w drugiej części tej rywalizacji, gdy fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Luka Modrić. Kontrowersyjny był jednak faul, który podyktował arbiter przed tym uderzeniem. Gwiazda Realu Madryt popisał się jednak fantastycznym uderzeniem i trzeba docenić jego kunszt. Była to bez wątpienia ozdoba tej rywalizacji.
Polacy ostatecznie mieli jeszcze 2 dogodne sytuacje do wyrównania stanu tej rywalizacji, ale zarówno Robert Lewandowski jak i Karol Świderski nie wykorzystali swoich okazji. Ostatecznie po 2 rozegranych spotkaniach w ramach rozgrywek Ligi Narodów reprezentacja Polski ma na koncie 3 wywalczone punkty. Nie jest to być może najlepszy rezultat, jednak biorąc pod uwagę, że zaczęliśmy od 2 meczów na wyjeździe, to taki wynik trzeba z pewnością docenić.
Portugalia kolejnym rywalem!
Podczas październikowego zgrupowania reprezentacja Polski po raz pierwszy zagra przed własną publicznością w nowej edycji Ligi Narodów. Biało-czerwoni staną jednak przed poważnym zadaniem, ponieważ do Warszawy przyjedzie reprezentacja Portugalii z Cristiano Ronaldo na czele. Jeden z najlepszych zawodników w historii futbolu zdobył bramki w obu meczach Ligi Narodów na wrześniowym zgrupowaniu. Czy uda mu się trafić do siatki również w stolicy?
Wstępne kursy na to wydarzenie wskazują, że reprezentacja Portugalii będzie zdecydowanym faworytem. Miejmy jednak nadzieję, że Polacy pokonają tego rywala i poprawią sytuację w grupie Ligi Narodów.
Fortuna kod promocyjny będzie dostępny również przy okazji kolejnych meczów Polaków. Następnym przeciwnikiem podopiecznych Michała Probierza będzie Portugalia, która przyjedzie na stadion Narodowy w Warszawie.
Fortuna kod promocyjny na mecze kadry
Podczas meczu reprezentacji Polski ze Szkocja na bandach reklamowych wyświetlała się oferta bukmachera Fortuny. Wpłynęło to na zainteresowanie graczy i wyszukiwanie specjalnego Fortuna kodu promocyjnego. Czym on jest? Kod promocyjny w Fortunie gwarantuje grę bez ryzyka po rejestracji. Do dyspozycji są aż 3 kupony do maksymalnie 100 zł, w których można zagrać z zabezpieczeniem od przegranej. Nawet jeśli dozna się porażki na swoim kuponie, to środki wrócą na konto, jeśli spełni się warunki promocji.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o o. posiada zezwolenie o numerze DAG9. 6831.4.2023 wydane na mocy decyzji Ministra Finansów z dnia 11 stycznia 2024, która upoważnia zarówno do urządzania i prowadzenia działalności zakresie zakładów wzajemnych przez Internet, jak i w punktach naziemnych.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej!
