Upamiętniono weteranów walk o wolność i niepodległość Polski

Na cmentarzu komunalnym przy ul. Katowickiej w Kamiennej Górze odbyło się dzisiaj (wtorek, 3 maja) uroczyste odsłonięcie tablic upamiętniających groby weteranów walk o wolność i niepodległość Polski: Franciszka Dobrzańskiego, Juliana Waszkiewicza, Szymona Słowińskiego.

Tabliczki, które odsłonięto, zostały nadane w ramach programu “Ocalamy – Ojczyzna swym obrońcom”, którego celem jest symboliczne znakowanie grobów bohaterów walk niepodległościowych, pochowanych na terenie Dolnego Śląska.
Przypominamy, że pierwszą mogiłą oznaczoną tym znakiem był grób majora Józefa Sierocińskiego.

Wartę przy grobach bohaterów pełnili uczniowie klas mundurowych ZSZiO w Kamiennej Górze.
Na zakończenie uroczystości Paweł Tokarczyk, podopieczny Powiatowego Ośrodka Wsparcia w Kamiennej Górze odczytał wiersz Artura Oppmana “Pacierz za zmarłych”.


Grób Franciszka Dobrzańskiego (sektor C2, rząd 1, nr grobu 17) członka Związku Strzeleckiego, legionisty, uczestnika wojny polsko-bolszewickiej decyzją Instytutu Pamięci Narodowej został wpisany do ewidencji grobów weteranów walk o wolność i niepodległość Polski.

Franciszek Dobrzański – syn Józefa i Marii urodził się 5 marca 1885 roku w miejscowości Nowe Miasto w Obwodzie Lwowskim. W młodości wraz z rodzicami wyjechał na stałe do Lwowa, gdzie podjął naukę w zawodzie krawca. W 1913 roku wstąpił do Związku Strzeleckiego we Lwowie. Organizacja ta została utworzona w 1910 roku z inicjatywy Związku Walki Czynnej, jako zrzeszenie paramilitarne. Działało ono legalnie na podstawie statutu zatwierdzonego przez władze austriackie we Lwowie, natomiast w Krakowie jako towarzystwo sportowe Strzelec, którym kierowała komenda główna pod dowództwem Józefa Piłsudskiego. W chwili wybuchu I wojny światowej w roku 1914 Franciszek Dobrzański wstąpił do Legionów Polskich pod dowództwem Józefa Piłsudskiego, a następnie wziął udział w zaciętych i krwawych walkach z carską Rosją, wkrótce potem toczył zaciekłe i nieugięte boje z Ukraińcami w Galicji Wschodniej. Walcząc z carską Rosją, bohaterscy Legioniści przelewali swoją krew, oddając młode życia na ołtarzu zniewolonej Ojczyzny, dla drugiego zaborcy – Cesarstwa Austro-Węgier. W roku 1919 został zdemobilizowany i zwolniony do cywila, po czym powrócił do Lwowa. W 1920 roku Legionista Dobrzański został ponownie powołany do Wojska Polskiego, w wyniku zagrożenia ze strony bolszewików, którzy znajdowali się już pod Warszawą, a następnie został skierowany na front polsko-rosyjski. Po zakończeniu walk w obronie ojczyzny i po podpisaniu traktatu pokojowego w Rydze 18 marca 1921 roku między Polską, Rosja i Ukrainą, Franciszek Dobrzański powrócił do Lwowa, gdzie zamieszkał już na stałe. W okresie międzywojennym zawarł związek małżeński z Rozalią Dembicką (nie mieli dzieci). Franciszek wraz z małżonką prowadzili we Lwowie zakład krawiecki, który był znanym i cenionym punktem usługowym w mieście. W 1945 roku przybyli do Kamiennej Góry na Ziemie Zachodnie i zamieszkali tu na stałe przy ul. Słowiańskiej 8. W roku 1946 w Kamiennej Górze uruchomiono Spółdzielnię Krawiecką Przyszłość przy Alei Wojska Polskiego i tam Franciszek został przyjęty do pracy na stanowisko magazyniera. Przeszedł na zasłużoną emeryturę w roku 1953. Zmarł 11 listopada 1972 roku i został pochowany na cmentarzu komunalnym w Kamiennej Górze.


Grób Juliana Waszkiewicza urodzonego 1 września 1888 roku w Hermaniszkach, uczestnika Legionów Polskich i wojny polsko-bolszewickiej decyzją Instytutu Pamięci Narodowej został wpisany do ewidencji grobów weteranów walk o wolność i niepodległość Polski.


Grób Szymona Słowińskiego (sektor C4, rząd 5, nr grobu 32) uczestnika powstania wielkopolskiego i wojny polsko-bolszewickiej decyzją Instytutu Pamięci Narodowej został wpisany do ewidencji grobów weteranów walk o wolność i niepodległość Polski.

Szymon Słowiński – syn Jakuba urodził się 19 września 1901 roku w Ostrowie pow. Inowrocław. Po ukończeniu szkoły elementarnej odbył kurs dla podoficerów przy Szkole Oficerskiej w Bydgoszczy. W lipcu 1918 roku jako poddany pruski, otrzymał powołanie do armii niemieckiej, po czym został wcielony do 41 batalionu piechoty, jednakże już 30 września 1918 roku zwolniono go z wojska. Koniec I wojny światowej nie był końcem wojowania Polaków, trzeba było nadal walczyć o przyłączenie Wielkopolski, Pomorza i Kresów Wschodnich do odradzającej się w ogniu i krwi Rzeczypospolitej. Do tej walki stanął również śp. Szymon Słowiński. Gdy wybuchło powstanie wielkopolskie, które było bojem o przynależność do Polski starych piastowskich ziem, będących kolebką państwa polskiego, wyżej wymieniony ułan wstąpił w szeregi powstańcze. Brał również udział w walkach o Zbąszyń, Bydgoszcz, Inowrocław, Szubin i Gniewkowo. 5 marca 1919 roku wstąpił do Pierwszego Pułku Ułanów Wielkopolskich, który powstał 28 stycznia 1919 roku. Pod koniec stycznia 1919 roku pułk ostatecznie otrzymał nazwę 15 Pułku Ułanów Wielkopolskich. 1 sierpnia 1919 roku pułk wyruszył na front litewsko-białoruski w ramach 14 Dywizji Piechoty. Jego szlak bojowy prowadził przez Mołodeczno, Mińsk i Bobrujsk, który został zdobyty 28 sierpnia 1919 roku. W tym czasie dowódcą pułku był ppłk. Władysław Anders. W maju 1920 roku pułk brał udział w powstrzymaniu ofensywy 16 armii bolszewickiej, biorąc do niewoli znaczną część brygady kawalerii rosyjskiej. Za zasługi na polu walki wszystkie pułki 14 Dywizji Piechoty, zostały odznaczone Krzyżem Virtuti Militari przez marszałka Józefa Piłsudskiego. Po zakończeniu wojny polsko-bolszewickiej 15 Pułk Ułanów Wielkopolskich powrócił do Poznania, gdzie stacjonował na stałe do roku 1939. Natomiast ułan Szymon Słowiński został przeniesiony do elitarnego 18 Pułku Ułanów Pomorskich, który początkowo stacjonował w Toruniu, a następnie został przeniesiony do Grudziądza, gdzie stacjonował do II wojny światowej i był to ostatni etap historii tej jednostki wojskowej. 31 marca 1931 roku Szymon Słowiński został zwolniony z wojska na własną prośbę, zachowując stopień plutonowego. Za bohaterską walkę z bolszewikami został odznaczony Krzyżem Walecznych oraz medalem Ojczyzna Swemu Obrońcy”. Po latach ułańskiej służby nie rozstał się jednak ostatecznie z wojskiem, ponieważ był instruktorem Kolejowego Przysposobienia Wojskowego w Buku. W 1945 roku osiedlił się na Dolnym Śląsku w miejscowości Krzeszów koło Kamiennej Góry, w tym samym roku podjął pracę w Polskich Kolejach Państwowych w Krzeszowie. Zmarł 3 września 1969 roku w swoim mieszkaniu w Kamiennej Górze przy ul. Słowiańskiej. Pochowany został na cmentarzu komunalnym w Kamiennej Górze.


 

Share

Zobacz inne

Leave a Comment