Tegoroczna majówka w naszym regionie przebiegła pod wielkim wydarzeniem, jakim bez wątpienia był Rajd Arado.
Ta największa impreza historyczno-militarna na Dolnym Śląsku i najprawdopodobniej w całym kraju miała już swoją piątą edycję. Co rok do organizacji tego wydarzenia dołączają kolejne miasta naszego regionu. W tym sezonie Rajd Arado odbył się w ośmiu miastach (Zamek Czocha-Leśna, Kowary, Lubawka, Kamienna Góra, Bolków, Karpacz, Jelenia Góra). Impreza stała się również międzynarodową ponieważ w tym roku po raz pierwszy na zaproszenie Burmistrza czeskiego Zaclerza rekonstruktorzy zawitali do miejscowości położonej za granicą naszego kraju.
Podczas tego wielkiego wydarzenia udział wzięło ok. 200 rekonstruktorów w mundurach i uniformach z czasów II wojny światowej, ponad 30 historycznych pojazdów wojskowych i samoloty.
Relacje z Rajdu Arado są prezentowane prawie we wszystkich mediach regionalnych, jak i krajowych (TVN, Polsat).
W tym roku w Rajd Arado zaangażowała się również stacja Discovery Channel, której pracowników z kamerą i futrzanym mikrofonem tzw. kotem mogliśmy podziwiać biegających razem z rekonstruktorami. W ubiegłym roku w Rajd Arado zaangażował się wydawca znanej na całym świecie gry komputerowej World of Tanks.
Organizacja tego wielkiego wydarzenia militarnego jest pozytywnie oceniana przez wszystkie grupy rekonstruktorów w kraju a jej rozmach robi wrażenie na niejednym organizatorze imprez masowych.
Wspominamy o tym ponieważ z przyczyn politycznych jedno z lokalnych mediów od lat próbuje obniżyć rangę tej wielkiej imprezy masowej organizowanej w naszym regionie i podważa zasadność finansowania jej przez Urząd Miasta Kamienna Góra.
Od lat słyszeliśmy, że w Kamiennej Górze nic się nie dzieje. Jeżeli teraz mamy wielką imprezę masową, słynną na cały kraj, w której udział bierze kilkaset osób, do której przyłączają się kolejne dolnośląskie miasta, która gromadzi tysiące widzów nadal możemy przeczytać w Tygodniku Regionalnym, że miasto Kamienna Góra nie powinno jej finansować.
Niestety ale polityczna zawziętość właściciela Tygodnika Regionalnego do Burmistrza Miasta Kamienna Góra odbiera racjonalne myślenie co do promocji naszego regionu.
Nie istnieje obecnie żadne wydarzenie na tak wielką skalę promujące Kamienną Górę i nasz region, jak Rajd Ardo. Jeżeli z przyczyn politycznych będzie nadal podważana zasadność organizowania tej imprezy przez jedyny drukowany tygodnik ukazujący się na ziemi kamiennogórskiej możemy zaorać Kamienną Górę i posadzić ziemniaki. Nic innego nie przyciągnie tutaj tylu turystów ilu przyciąga Rajd Arado.
Otrzymaliśmy kopię listu rzecznika Rajdu Arado, który został dostarczony do redakcji Regionalnego Tygodnika. List jest reakcją na nieprawdziwe informacje, które ukazały się w numerze RTI 18/2016 (803).
Treść listu prezentujemy poniżej a my oczywiście zapraszamy do naszych relacji z Rajdu Arado 2016.
„Trudno oprzeć się wrażeniu, że, umieszczony w poprzednim numerze, komentarz dotyczący rajdu Arado pisany był na polityczne zamówienie. Zdaje sobie chyba sprawę z tego nawet autor, który zdecydował się podpisać swoje przemyślenia jedynie inicjałami EK, zamiast imieniem i nazwiskiem. Czyżby wstydził się efektów swojej pracy?
Komentarz jest sprzeczny z redakcyjną relacją z rajdu Arado. To w niej dziennikarze RTI, Emilia Krzemińska (czy to tylko zbieżność z EK?) oraz MC przytaczają pozytywne wypowiedzi mieszkańców miasta i gości. -Świetne widowisko (…) Drugi raz tu jesteśmy na bitwie. Bardzo nam się podoba. – to cytaty z redakcyjnego materiału. Słowa wypowiedziane przez podpisane imieniem i nazwiskiem osoby. Te oceny są dla nas bardzo cenne. Wskazują, że dobrze wykonaliśmy naszą pracę, a widzowie to doceniają. Niestety redakcyjny komentarz zawiera półprawdy. Wydawało nam się, że od dziennikarza szanowanego lokalnego pisma można wymagać rzetelności. Udział miasta w rajdzie Arado to rzeczywiście 65 tys. zł. Redakcja, a przynajmniej redaktor naczelny, doskonale powinni wiedzieć, że rajd to nie tylko inscenizacja nad zalewem. To również parada inscenizatorów przez miasto, organizacja historycznego miasteczka oraz przeprowadzenie mistrzostw grup rekonstrukcyjnych. Skąd więc u Państwa takie uproszczenie? Czyżby naginanie faktów do założonej tezy?
Nic nam nie wiadomo o długim oczekiwaniu na rozpoczęcie inscenizacji. Imprezę, tuż po godzinie 14, rozpoczęła prezentacja działania patrolu saperskiego. Po krótkiej przerwie rozpoczęła się bitwa. O jakim opóźnieniu autor komentarza pisze?
Rajd Arado na trwałe wpisał się w kalendarz kamiennogórskich imprez. Nawet z Państwa tekstu wynika, że tego dnia do miasta przyjeżdżają goście. Kamienna staje się miejscem, w którym można atrakcyjnie spędzić weekend. Rozważając sens wydawania na rajd Arado miejskich pieniędzy warto wziąć to pod uwagę. Z przykrością musimy stwierdzić, że na łamy Waszego pisma przeniosły się zwyczaje anonimowym internetowych komentatorów, którzy, zapominając o prawdzie, krytykują wszystkich, za wszystko. Przykre, że teraz robią to dziennikarze.
Rzecznik rajdu Andrzej Pawlukiewicz.”
