Moda jest po to, by się nią bawić – w zapracowanej codzienności często jednak brakuje nam czasu na odzieżowe eksperymenty. By maksymalnie ułatwić sobie szybki wybór stroju w zabiegane poranki, warto zainteresować się trendem, który gwarantuje, że będziemy się prezentować świetnie, nie wkładając w to dużo wysiłku: minimalizmem. Na czym polega?
Moda a styl
Moda przemija, a styl zostaje – na pewno słyszałeś już gdzieś takie zdanie. Jeśli jednak bliżej przyjrzymy się historii ubioru, okaże się, że to zbytnie uproszczenie: moda jest cykliczna, trendy powracają jak bumerang, a to, co nosili nasi dziadkowie, może w przyszłym sezonie trafić na wybiegi w tylko nieco zmienionej formie. Personalny styl to te wszystkie elementy, które jednostka zaczerpnęła ze światowych trendów i przepuściła przez własne, unikalne poczucie estetyki, dopasowując do swojej sylwetki. Nie jest stały – podlega większym lub mniejszym zmianom przez cały czas. Co dzięki niemu zyskujemy? Przede wszystkim kreujemy spójny wizerunek własnej osoby w środowisku zawodowym – w niektórych branżach to szczególnie ważna kwestia. Zdecydowanie pomaga też poczuć się lepiej w stresujących sytuacjach – świadomość tego, że wygląda się dobrze, wzmaga pewność siebie. Określony styl ubierania się to też sposób na dobitne zamanifestowanie własnego ja.
Minimalizm
W ostatniej dekadzie święcić triumfy zaczęła ideologia polegająca na redukowaniu posiadanych przedmiotów, ograniczaniu potrzeb i dążeń oraz przewartościowaniu priorytetów w taki sposób, by zachować umiar. Oczywiście nie jest to nowa idea – w starożytnej Grecji Epikur głosił pochwałę prostego bytowania, które jego zdaniem przynosi jednostce więcej zadowolenia niż ekstrawaganckie i wystawne życie. Minimalizm przejawia się więc w każdej dziedzinie życia: od wystroju wnętrz, przez dietę, sposób pracy, zwyczaje zakupowe, aż po styl ubierania się. Ten ostatni zakłada posiadanie stosunkowo niewielkiej garderoby – dlatego właśnie osoby decydujące się na zaprowadzenie minimalizmu w swoich szafach często stawiają na uniwersalne kroje i kolory: by móc łatwo tworzyć spójne zestawy. Wszystkie zakupy odzieżowe są starannie przemyślane i zupełnie nieprzypadkowe. Główna zasada? Im prościej, tym lepiej. Kluczowe jest postawienie na prostotę fasonu i jednolite kolory.
Minimalistyczna garderoba – jak zacząć?
Swoją przygodę z minimalizmem w szafie rozpocznij od znalezienia basicowych, ponadczasowych rzeczy. Absolutną podstawą są jednolite jeansy skinny męskie. Świetnie sprawdzą się czerń, klasyczny niebieski oraz jasny beż w chłodnym odcieniu. Minimalizm nie równa się sztywnej elegancji! Świetnym przykładem na to są czarne jeansowe joggery – wykończenie nogawki ściągaczem uwspółcześnia ich charakter. Nie zapominaj o krótkich spodniach na lato – znajdź dla siebie szorty typu comfort, by połączyć je z klasyczną koszulką polo.
W Twojej minimalistycznej garderobie nie może zabraknąć prostych, gładkich koszulek: biel i czerń to prawdziwa klasyka gatunku! Nigdy nie wychodzą z mody i są po prostu niezastąpione. Na bardziej formalne okazje przyda Ci się koszula. Sprawdź, czy bardziej od tradycyjnego kołnierzyka nie spodoba Ci się bardziej krótka stójka – to doskonały przykład, jak drobny detal zmienia charakter całej stylizacji. Sweter z dekoltem w serek to ponadczasowy fason, który pasuje każdemu: zwłaszcza w klasycznym, ciemnym odcieniu granatu.
