Trwa przepychanka polityczna w sprawie wyborów prezydenckich zaplanowanych na 10 maja br. Czy będziemy głosować korespondencyjnie?
Przypominamy, że klub PiS złożył w Sejmie projekt ustawy, który ma umożliwić przeprowadzenie wyborów korespondencyjnie. Projekt ma zostać dziś (piątek, 3 kwietnia) poddany pod głosowanie.
W programie “Sygnały Dnia” w radiowej Jedynce, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński odniósł się do wyborów.
– Zgodnie z konstytucją te wybory powinny się odbyć, chyba że zostanie wprowadzony stan nadzwyczajny. Konstytucyjnie rzecz biorąc, nie ma możliwości odsunięcia tych wyborów np. na rok […] My nie chcemy złamać konstytucji, co oznacza, że chcemy przestrzegać także tego jej przepisu, który mówi o zabezpieczeniu życia i zdrowia obywateli […] To są wybory całkowicie bezpieczne, zarówno dla tych, którzy w nich uczestniczą, jak i tych, którzy je organizują i którzy pracują przy przeprowadzeniu aktu wyborczego – powiedział Jarosław Kaczyński.
Opozycja mówi wyraźnie: 10 maja nie będzie żadnych wyborów. Polacy nie będą umierać za komfort tej władzy.
– 461 zarażonych koronawirusem wśród personelu medycznego. Tysiące w kwaratannie. Do zarażeń dochodzi w szpitalach niejednoimiennych. Brak środków ochronnych, brak obowiązkowych, cyklicznych testów – tak zadecydował PiS. Rządzący wolą urządzać teatr z wyborami niż realnie pomagać – napisała w mediach społecznościowych Małgorzata Kidawa-Błońska.
